10 cze 2009

Argumenty ateistów - problem zła

Pytanie: jak pogodzić fakt że na Ziemi jest tyle zła i cierpienia z tym, że stworzył je wszechmocny i miłościwy Bóg?

Powiedzmy, że istnieje miłościwy i wszechmocny Bóg. Zadajmy sobie dwa pytania: "Czy Bóg chce usunąć zło z tego świata?" i "Czy Bóg może usunąć zło z tego świata?". Na oba pytania można odpowiedzieć na dwa sposoby: TAK lub NIE. Zatem mamy cztery możliwości odpowiedzi na te pytania (TAK/TAK, TAK/NIE, NIE/TAK oraz NIE/NIE). Rozważmy wszystkie te możliwości

Jeśli Bóg chce usunąć zło z tego świata i może to zrobić to czemu tego nie robi?
Jeśli Bóg chce usunąć zło z tego świata, ale nie może to nie jest wszechmocny.
Jeśli Bóg może usunąć zło z tego świata, ale nie chce tego zrobić to znaczy że nie jest miłościwy.
Jeśli Bóg nie chce i nie może usunąć zła... to dlaczego tak właściwie nazywamy go Bogiem?

Zatem nie potrafimy odpowiedzieć na te dwa pytania, czyli nasze założenie że istnieje miłościwy i wszechmocny Bóg było fałszywe. Rozumowanie to podał Epikur (341–271 p.n.e.).

W zeszłoroczne święta Bożego Narodzenia włączyłem telewizję. Od rana spisywałem informacje jakie były podawane przez dziennik. Skończyłem około godziny 14-stej choć ciekawy jestem co byłoby gdybym spisał takie informacje przez cały dzień... Oto te informacje:
- W Skarżysku od pożaru zginęła kobieta w Olsztynie mężczyzna
- Olsztyn - 2 osoby hospitalizowane (zatrucie dwutlenkiem węgla)
- 5 ofiar śmiertelnych w wyniku pożarów na Śląsku
- Włochy 50 wstrząsów wtórnych
- Chiny - 17 ofiar śmiertelnych w wyniku wybuchu gazu w hucie
- Niemcy - 24 osoby ranne w wyniku pożaru w domu starców
Na polskich drogach odnotowano:
- 194 wypadki
- 233 osoby ranne
- 24 zabite
- złapano 293 pijanych kierowców

To w sumie nic. W 2004 roku w dzień po Bożym Narodzeniu straszliwa fala tsunami nawiedziła wybrzeża Azji i Afryki. Zginęło 80 tysięcy dzieci.

Cytując James A. Haught:
Jak mógł kochający stwórca wymyślić huragany, trzęsienia ziemi, powodzie, tornado i inne śmiercionośne zjawiska? Jak mógł zaplanować białaczkę dla dzieci, raka piersi dla kobiet, Alzheimera dla starców i tak dalej? Jak mógł stworzyć gepardy do wypruwania wnętrzności jelonkom, rekiny do rozrywania fok i pytony do miażdżenia świń?
Teiści od dwóch tysiącleci próbują rozwiązać problem zła (teodycea). Jak do tej pory - bezskutecznie.

4 komentarze:

  1. Tutaj brakuje Ci wiedzy z zakresu teologii - zło wcale nie istnieje dlatego, że Bóg nie jest w stanie go zlikwidować. Istnieje po to, aby człowiek miał wybór, w jaki sposób chce postępować. Zło służy jako narzędzie do oddzielenia "sprawiedliwych" od "występnych". W Biblii jest napisane, że przy końcu czasów zło zostanie i tak ostatecznie pokonane, tak więc Bóg "daje radę".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach rozumiem - to sytuacja typu: przychodzi bandyta do banku... i jak by mu ludzie dali czego chce, to nie zaczął by strzelać... Czyli to LUDZIE są winni, bo mogli dać bandycie czego chciał... tak jak kobiety są zawsze winne gwałtów, bo mogły nie wychodzić w ogóle w domu... Super katolska logika... Mam nadzieję że nie trafisz na żadnego psychopatę, który ci powie "rób co ja chcę, albo będzie ZUO" :-/

      Usuń
    2. Krokodyl rozszarpuje antylopę, a dziecko umiera na raka, by człowiek miał wybór jak postępować... Tommy puknij się w tą biblijną główkę.

      Usuń
  2. @ tommy
    aha akurat!
    dogmat dogmat dogmat....

    OdpowiedzUsuń